Pan Staszek „Maciejka” (bo tak go nazywano) urodził się w 1946 roku w Cieniawie’ choć po ślubie zamieszkał w Grybowie gdzie chyba każdy Go znał, to naszą wieś do końca nosił w sercu.
Jego rodzinny dom mieścił się w Przysiółku „Wieś” i często do niego wracał. Tu miał również swoich kolegów- tych żyjących, a gdy odchodzili z tego świata zawsze był by ich pożegnać.
Gdy odjeżdżał do Grybowa rzucał krótko do każdego „Dużo zdrowia” tego każdemu życzył.
Pan Staszek miał wiele ukrytych talentów, jednym z nich niewątpliwie było wykonywanie figur z gipsu. Kilka lat temu będąc u niego, ufiarował mi małego Jezuska z gipsu, mam go do dziś.
Dusza towarzystwa, dowcipniś, zawsze w drodze- takiego Go zapamiętamy.
Odszedł do wieczności nagle i niespodziewanie.
Boże świeć nad Jego duszą.
Rodzinie ŚP Staszka składamy wyrazy współczucia.



Dodaj komentarz